rację - przerwała ciszę Cindy.

  • Radowit

rację - przerwała ciszę Cindy.

15 May 2022 by Radowit

Kelsey machnęła gwałtownie rękoma, omal nie strącając piwa na podłogę. Chwyciła przechyloną butelkę w ostatniej chwili. - No dobrze, posłuchajcie oboje. Przepraszam. Nie miałam racji. Nie powinnam była tam jechać sama i więcej już tego nie zrobię. Zresztą i tak nie zamierzałam, ta wizyta nie sprawiła mi przyjemności. Jest jednak ten fundusz powierniczy, który łączy Lathama i Sheilę. Myślałam, że z tego powodu Sheila mogła coś mu powiedzieć. Sama chciałabym wierzyć, naprawdę, że jest tylko lekkomyślna i źle wychowana, że po prostu o mnie zapomniała. Chciałabym od kogoś usłyszeć, że pojechała na wakacje do Europy z jakimś właścicielem zamku i winnicy. Ale ja po prostu w to nie wierzę. Zapytanie Andy'ego Lathama, czy ją widział, było logiczne. Mogą się nie lubić, ale łączy ich testament jej matki. - To ostatni człowiek, któremu Sheila by coś powiedziała - wtrąciła Cindy. - Tak, ale była szansa, że umówiła się z nim w jakiejś sprawie dotyczącej pieniędzy. Ja też nie lubię tego faceta - dodała, odpierając przewidywane zarzuty rozmówców - ale nie sądzę, że należy się go bać, i to tak, żeby obchodzić go dużym łukiem. Usłyszeli przytłumiony dźwięk. - Przepraszam - powiedziała Kelsey, patrząc znacząco na Dane'a, który nadal blokował jej drogę. - Telefon komórkowy. 68 Odsunął się. Chyba tylko o milimetr. Nie chciała go dotknąć, lecz przechodząc, musiała się o niego otrzeć. Zrobiła to i poczuła, że Dane ma nadal twarde mięśnie. Wyjęła telefon z torebki, którą przedtem rzuciła na krzesło w kuchni. Spojrzała na wyświetlacz i entuzjastycznie powitała rozmówcę. Przez chwilę słuchała, a potem odparła: - Nie, jeszcze się nie pokazała. - Spojrzała na Dane'a i Cindy, którzy patrzyli w jej stronę. - Nie jestem sama - dodała. - Są tutaj Cindy i Dane. Cindy zmarszczyła brwi, lecz natychmiast usłyszała odpowiedź na swoje nieme pytanie. - Larry was pozdrawia. Larry Miller. Ten, który jako chłopiec przyjeżdżał tylko na weekendy, a jednak był prawie jednym z nich. Dane słyszał, że Larry pojawia się czasami w okolicy, nigdy się jednak z nim nie spotkał. Ojciec Larry'ego zmarł, a matka wyprowadziła się gdzieś na północ. Mieszkanie, które mieli na Keys, sprzedali, mimo to Larry nadal tu wpadał. Dobry, stary Larry... Biedny Larry. Zakochał się w Sheili, wzięli ślub, próbował jej

Posted in: Bez kategorii Tagged: co jeść zamiast pieczywa, bezdzietne gwiazdy, domowe peelingi na twarz,

Najczęściej czytane:

Nazywała się Dexter. Przyjechali tu do niej?

- Przecież to nonsens - odezwał się Jego Wysokość. - Kobieta, której szukam, z całą pewnością nie pracuje w ta¬kim miejscu! W duchu przyznała mu rację - nie miała znajomości w arystokratycznych kręgach. - Panno Dexter? - zawołał ponownie grubas w garni¬turze, tym razem bardziej nagląco. ... [Read more...]

diabła! ...

ROZDZIAŁ TRZECI ... [Read more...]

co było dziecku potrzebne. Ani na mo¬ment nie przestała przytulać chłopczyka do siebie, jakby w obawie, że Mark go porwie. ...

- Czy możemy porozmawiać? - poprosił książę, prag¬nąc przemówić jej do rozumu. - Nie ma o czym - rzuciła przez ramię. - Nie może go pani tak po prostu wziąć ze sobą. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 autolak.sosnowiec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste