ZauwaŜył chyba jej zdziwienie, bo zapytał:

  • Radowit

ZauwaŜył chyba jej zdziwienie, bo zapytał:

15 May 2022 by Radowit

- Coś nie tak? - Nie, wszystko w porządku - rzekła i dodała przezornie: - Przyszło mi na myśl, Ŝe chyba dłuŜej niŜ pięć minut nigdy prywatnie nie rozmawialiśmy. Mark zamyślił się. Chyba miała rację. Rozmowa o opiece nad Eriką teŜ miała charakter słuŜbowy. - Zrobiłaś mi wielką przysługę, Ŝe zgodziłaś się tu przyjechać. Prywatnie jestem bardziej rozluźniony, swobodny, poznasz mnie od całkiem innej strony. MoŜesz mi wierzyć albo nie, ale jestem całkiem sympatycznym facetem. - Nie myślałam, Ŝe jesteś niesympatyczny. - Zlękła się, Ŝe moŜe go urazi, ale ciągnęła dalej: - Tylko Ŝe... Uniósł dłoń. - Nie mam co się tłumaczyć. - Uśmiechnął się, bo pomyślał, Ŝe nawet nie wie, jak ona wygląda, gdy jest czymś poruszona, gdy się denerwuje. - Chodź, pokaŜę ci twój pokój. Później zabiorę twoje rzeczy z samochodu. - Dobrze - powiedziała z typowym dla niej nieśmiałym uśmiechem. Usłyszała, Ŝe Erika coś tam marudzi, i podąŜyła dzielnie za Markiem. Pierwszy raz wejdzie do środka tego domu. Poprzednio była tylko na werandzie, przyniosła jakieś papiery do podpisu. Rozglądała się, gdy Mark oprowadzał ją po domu, z pokoju do pokoju. Dom miał bogaty wystrój; piękne meble w stylu rustykalnym, skórzane obicia, motywy Dzikiego Zachodu. Pokój Eriki był całkiem inny. Na tle białej tapety barwne motywy z bajki „O królewnie ŚnieŜce i siedmiu krasnoludkach". Na środku łóŜeczko Eriki, a cały pokój jasny, kolorowy, jak dla małej księŜniczki. W pobliŜu okna - miniaturowe krzesła, kanapa oraz siedzący na jednym z krzeseł wielki puszysty miś. - Pięknie tu - powiedziała Alli z uśmiechem. - Dzięki za uznanie. To dzieło profesjonalnego dekoratora. Ja, kawaler, nie znam się na tych rzeczach. Musiałem się sporo nauczyć, gdy Erika zamieszkała u mnie. Odruchowo wziął dziecko od Alli, gdy mała wyciągnęła do niego rączkę. Wskazując na meble mówił: - NajwaŜniejsze jest to, Ŝeby pokój dziecinny wzrastał razem z dzieckiem, nie odwrotnie. Pierwszego dnia siedziałem na fotelu i kołysałem Erikę, Ŝeby zasnęła. Teraz ja siedzę sobie spokojnie, a ona się bawi. Alli skinęła głową, wyobraŜając sobie siedzącego na krześle Marka, nie spuszczającego wzroku z Eriki. I wizja numer dwa: ona, Alli, siedzi razem z nim na fotelu, na kolanach Marka, i pilnują razem dziecka. Ona, Alli, przytula się do Marka, z głową na jego ramieniu. Zamrugała powiekami, zła na siebie, Ŝe takie myśli ją prześladują. - Dobrze się czujesz, Alli? Pokręciła głową, ich spojrzenia spotkały się. - Dobrze, nic mi nie jest. Odniosła wraŜenie, Ŝe dopiero po dłuŜszej chwili powiedział: - No to chodź, pokaŜę ci twój pokój. ZauwaŜyła stojącą na komodzie fotografię w ramce. Wzięła ją do ręki. Przedstawiała parę młodych, uśmiechniętych ludzi, trzymających dziecko na ręku. - To Matt i Candice z paromiesięczną Eriką - powiedział Mark z nutą wzruszenia w głosie. Speszyła się, bo dopiero teraz spostrzegła, jak blisko siebie stali. Mark pochylił się nad zdjęciem, a ona czuła jego oddech na szyi. Ta bliskość wywołała w niej nieznane dotąd uczucia, aŜ zrobiło jej się gorąco. Starała się skoncentrować uwagę na fotografii, pełna obaw, Ŝe kaŜdy jej ruch głową spowoduje, iŜ jego usta dotkną jej ust. - Wspaniała rodzina - rzekła. - Sprawiają wraŜenie , szczęśliwych. - Usiłowała mówić wyraźnie, głośno, łudząc się, Ŝe w ten sposób zapanuje nad tym

Posted in: Bez kategorii Tagged: megan mar, niebieska sukienka na wesele jakie dodatki, zbigniew boniek z żoną,

Najczęściej czytane:

s się ...

załamał, ale zdołała się opanować. - Będę wątpiła w każde jego słowo. Będę tam siedziała i myślała, że albo jest najdoskonalszym dawno utraconym ojcem na świecie, albo kimś, kto chce mojej śmierci. Hej! Wszystko to w jeden ... [Read more...]

- Audi TT Roadster 225 Quattro - ogłosił dumnie - trochę wzorowany

na aucie marki Porsche Boxter z roku 1950. Fajny, prawda? Zamaszyście otworzył drzwi, trochę zarumieniony, owiany wiatrem, nagle pełen fantazji. ... [Read more...]

nawrzeszczała na niego przez drzwi.

Kiedy wrócił Quincy, kierownik wszystko mu wyjaśnił. Quincy opowiedział to Kimberly, a ona uśmiechnęła się, usiłując doszukać się w tamtej sytuacji chociaż odrobiny humoru. Ale Quincy widział, że córka nadal ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 autolak.sosnowiec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste