przez cały czas koło siebie?

  • Radowit

przez cały czas koło siebie?

15 May 2022 by Radowit

- Jasne. - Widziałeś ich? - Oczywiście. No... nie przez cały czas, ale kiedy traciliśmy się z oczu, to tylko na chwilę. - Nagle się zdenerwował. - Izzy powiedział ci, co robię. Przepytywałeś go? - Oczywiście. 303 - Może powinieneś jeszcze raz z nim porozmawiać. - Wiesz o czymś, o czym ja nie wiem? - zapytał Dane. Jorge pokręcił głową. - Niestety, nie. Hej, popatrz, samochód szeryfa. Przed domem jest Gary Hansen i jeden z jego zastępców. Dane nacisnął gaz. Przed bliźniakiem gwałtownie zahamował i wyskoczył. Pobiegł do drzwi. - Dane, witaj! - zawołał Gary Hansen. Kelsey zobaczyła, że Dane zbliża się do nich jak chmura gradowa. - Co się stało? - zapytał. - Ci tutaj uważają, że mieli gościa - wyjaśnił mu Hansen. - Gościa? Dane wpatrywał się w Kelsey. - Wydawało mi się, że ktoś jest w ogródku. Później, gdy jedliśmy na dworze pizzę, Nate coś zobaczył. Wybiegliśmy przed dom. Nate i Larry dotarli do bramy pierwsi. Widzieli ciężarówkę, która wyglądała jak ta Lathama. Dane spojrzał na Gary'ego. Nic nie powiedział. Nie musiał. Gary szybko odpowiedział na niemy wyrzut. - Dane, już ci to tłumaczyłem. Ja nie stanowię prawa, tylko dbam o jego przestrzeganie. A na razie mamy jeden cios pięścią i być może wejście na cudzy teren. - Trzeba go przynajmniej namierzyć. 304 - Mogę go zatrzymać - zgodził się Gary. - Pod zarzutem wejścia na cudzy teren czy czegoś w tym rodzaju. Ale jeśli ma u mnie posiedzieć dłużej, muszę mieć jakąś podstawę. - Zgarnij go, zgarnij, a ja się postaram o podstawę. - Lepiej to zrób, bo inaczej nic z tego. Gary ruszył w kierunku samochodu. Dane spojrzał na Kelsey. - Spakuj trochę rzeczy. - Co? Dlaczego? - Przeprowadzasz się do mnie. - Dane, Larry jest na miejscu, a Cindy za ścianą. - Proszę - z trudem nad sobą panował. - Proszę, przeprowadź się do mnie. Kelsey patrzyła na niego niepewnie. I czuła się

Posted in: Bez kategorii Tagged: córka roberta leszczyńskiego, jak spędzić czas wolny, włosy na wesele,

Najczęściej czytane:

aniając brzuch. Niedbały ubiór ...

świadczył, że przybył tu w pośpiechu. Był bez kamizelki, surduta i halsztuka, jedynie w luźnej białej koszuli. I nie miał przy sobie broni. Stanął na czworakach, otoczony przez pięciu potężnie zbudowanych Kozaków, i ... [Read more...]

- Nie musisz się martwić. W końcu nie protestowałam.

- Mów dalej. - Ród Talbotów od lat działał w dyplomacji i prowadził interesy Kompanii Wschodnioindyjskiej, trzymając się twardo pewnych reguł. Najstarszy syn był zawsze ... [Read more...]

jej się, że gdy go spotka, instynktownie wyczuje mroczną siłę, którą powinien emanować. Tymczasem nic podobnego się nie stało. Blaque był szczupłym, atrakcyjnym pięćdziesięcioletnim mężczyzną o twarzy i ruchach arystokraty. Gęste siwe włosy opadały mu na ramiona. Czarny strój podkreślał niezwykłą, można by rzec, poetycką bladość twarzy i głębię ciemnych oczu. ...

Badał ją nimi uważnie, uśmiechając się przy tym pięknie wykrojonymi ustami. Wiele razy widziała go na zdjęciach, skrzętnie zbierała każdy strzęp informacji o nim. Zapoznała się ze wszystkim, co w ciągu dwudziestu lat zebrano na jego temat. Powinna więc go znać, a jednak czuła się zaskoczona. Teraz zrozumiała, dlaczego kobiety gotowe były dla niego umierać, a mężczyźni marzyli o tym, by posłać go na tamten świat. - Lady Isabell. Podniósł się z wdziękiem i podał jej szczupłą dłoń ozdobioną brylantami. Zauważyła przy tym, że Blaque był drobny, niemal delikatny. Nie może się teraz zawahać, choć wewnętrzny głos podpowiadał jej, że jeśli go dotknie, przekroczy niewidzialną linię, za którą rozciąga się tajemniczy, złowrogi ląd. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 autolak.sosnowiec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste